
Przepowiednie Nostradamusa dla Polski
Michael de Nostredame, znany nam jako Nostradamus, urodził się 14 grudnia 1503 r., zmarł 2 lipca 1566 r. Żył we Francji, zajmował się medycyną, astrologią i matematyką. Nostradamus zyskał rozgłos publikując centurie, czyli rymowane czterowiersze zawierające jego proroctwa. Uderzające jest, ile z najważniejszych wydarzeń historycznych zostało przepowiedziane przez Nostradamusa. Oto niektóre z nich:
Trzecia Wojna ŚwiatowaNostradamus ostrzega nas, że Trzecia Wojna Światowa wybuchnie gdy ,,Z nieba zstąpi Pan Grozy” oraz ,,Na niebie widziany będzie ogień ciągnący za sobą iskrzący się ogon”. Jak to rozumieć? Czy mamy wypatrywać na niebie komety zwiastującej zagładę? A może chodzi o jakąś inną planetę? Astronomowie zapowiadają, że w roku 2012 Słońce ma wejść w okres hiperaktywności, którego szczyt ma przypaść na 21 grudnia. Czy to będzie znak?
Informacje na temat przyszłej wojny można znaleźć także w czterowiersze 46 z Centurii II : "Po wielkiej biedzie, jaka spotka ludzkość, nadejdzie jeszcze większa, Kiedy wielki cykl stuleci odnowi się, Spadną krew, mleko, głód, wojna i choroby, Na niebie widziany będzie ogień ciągnący za sobą iskrzący się ogon" Widzimy, że i w tym czterowierszu autor zawarł dokładni czas zdarzenia - "kiedy wielki cykl stuleci odnowi się".
Proroctwo Nostradamusa mówi, że na ludzkość spadnie wiele klęsk, między innymi klęski głodu i wojny. Zdaniem Nostradamusa, czeka nas również powódź (może to przepowiednia Tsunami? )
“Ogarniający cały świat wielki pożar przyniesie tak wiele katastrof i przewrotów, że prawie cała ziemia zostanie pokryta przez wodę”.
Przepowiednie Nostradamus
o roku 2012 dla Polski
„Kiedy
niebiańskie Słońce przestanie wysyłać
promienie, W pełnym świetle dnia ukaże się
potwór. Na wiele sposobów będą tłumaczyć
to zjawisko, Nikt nie zdoła przewidzieć, jak drogo za nie
zapłacą.”
Kiedy słońce w swojej erupcji przestanie wysyłać
promienie, wyda się ludziom potworem. Różnie będą
sobie próbowali wyjaśnić to zjawisko. W tym momencie
nikt nie przewidzi skutków, jakie czekają człowieka
i wszelkie życie na ziemi. Erupcja słońca wyrzucając
olbrzymie ilości gorącej materii, spowoduje przerażający
blask. W tym momencie na jakiś czas, zaniknie naturalne światło
naszej dziennej gwiazdy. Taka erupcja, jest naturalną cechą
zachowania się gwiazdy, która w określonych
warunkach grawitacyjnych, cyklicznie powtarza taką erupcje.
Obecnie nasze słońce zbliża się do takiego
położenia w przestrzeni kosmicznej. Dopiero teraz w chwili
grozy i kataklizmu, ludzie widząc potwornie wyglądające
słońce uwierzą. Stanie się tak, jak zapowiadają
przepowiednie; do ostatniego dnia, nikt nie będzie wierzył
w nadchodzący koniec świata. Po erupcji słońca,
wystąpią różne kataklizmy nikt nie będzie
w stanie przewidzieć skutków erupcji słońca.
Każde takie zdarzenie astronomiczne powtarza podobną w
skali wielkości erupcje gwiazdy. Inaczej sprawa wygląda w
ocenie skutków na planecie takiej jak ziemia, gdzie żyją
ludzie w cywilizacji technicznej. Tu skala zagłady będzie
zależała od stopnia rozwoju cywilizacji. Więcej zmian
w naturze planety, wyższy rozwój pociągający za
sobą nie ekologiczne produkty większa skala zagłady.
Żadne osiągnięcia technologiczne nie pomogą
uratować się przed tym żywiołem. Jedyną
drogą
ratunku, jest być w bezpiecznym miejscu na planecie. „Nikt
nie zdoła przewidzieć” Te
słowa Nostradamusa mówią same za siebie. Obecnie
istniejące zmiany w środowisku planety a co jeszcze gorsze,
zgromadzone toksyczne produkty, to potencjalne przyczyny kataklizmu o
wyjątkowo dużej skali. Naturalny proces zmian, jakie
następują na planecie po dotarciu do niej olbrzymiej ilości
silnie namagnesowanej materii wyrzuconej przez erupcję gwiazdy,
może objawić się w postaci zmiany biegunów
magnetycznych. Taka zmiana biegunów spowoduje zalewanie dużej
części lądów, dodatkowo mogą wystąpić
zmiany geologiczne. Jeżeli w czasie takiej erupcji gwiazdy na
jej satelitarnej planecie znajdują się materiały,
które po nasyceniu silnie namagnesowaną rozgrzaną do
białości materią mogą zmienić swój
stan fizyczny lub chemiczny, dojdzie do skażenia. Jakie będą
skutki takiego globalnego skażenia na ziemi, tego nikt nie może
przewidzieć.
„Komety bez ogona, wypełnią niebo, krążąc w ciszy, Wielka panika, ofiara odrzucona, Kometa z ogonem, Przemyka pomiędzy pszczołami, umiera, A przywódcy bezradni. Nikt nie rozpozna znaków na piasku.”
Świecące
smugi wypełniają niebo, bezgłośnie krążąc
wokoło. Ludzie na ziemi w panice, modlitwy i wszelkie działania
nic nie pomogły. Rozpalona skała gaśnie w powietrzu
pomiędzy iskrami. Władza już bezradna. Kto przeżyje
nie będzie mógł zrozumieć napisanych znaków.
W dniu ostatnim, erupcja słońca spowoduje różne
zjawiska w atmosferze ziemskiej, które będą widoczne
w postaci świetlistych smug i wszędzie widocznej zorzy. Po
kataklizmie zapanuje cisza, życie na ziemi zatrzyma się. W
takiej sytuacji, gdy ludzie już nie będą mieli nadziei
wpadną w ogólną panikę. Wiele uczynili, aby
zapobiec ogólnemu kataklizmowi i żadnych skutków
te działania nie przyniosły. Ludzie podejmowali się
różnych sposobów działania, nie tylko
modlitwy, ale i wspólne duchowe ofiary miłości.
Wielka ta ofiara całych rzesz ludzi dobrej woli, erupcji nie
powstrzymała. Na całej ziemi teraz panuje chaos, wybuchy
wulkanów i palące powietrze rozgrzane od słonecznego
żaru. Żadna pomoc już nie może nadejść,
struktury władzy przestały działać, wszyscy są
bezradni. Ci, którzy przeżyją z jakiegoś powodu
nic nie będą mogli zrozumieć, nie rozpoznają już
pisma, nie będą go rozumieli.
„Potężna
zaraza ściągnie klęskę głodu, Kiedy,
nieustanne deszcze zaciągną niebo nad biegunem północnym.
Samarobryn, o sto lig od Ziemi, Trzymać ich będzie z dala
do rządzących praw.”
Zaraza,
która powstanie po erupcji słońca, doprowadzi do
klęski głodu. W czasie, kiedy po zmianie położenia
biegunów magnetycznych, nad północnym biegunem
nieustannie będą padały deszcze, jakiś obiekt
będzie chronił ludzi z daleka od praw rządzących
ziemią. Z powodu erupcji, silnie namagnesowane pędzące
ze słońca cząstki materii, zniszczą magnetyczną
ochronę ziemi. Kolejne ich masy przenikną w głąb
ziemi i zniszczą różne, przez człowieka
wytworzone niebezpiecznych materiały. Uwolnią się
olbrzymie ilości toksycznych substancji i zabójczego
promieniowania. Zakres tego skażenia będzie globalny i
spowoduje zatrucie wszelkiej żywności. Ekspansja słonecznej
materii będzie tak wielka, że przeniknie aż do jądra
planety. Żelazne płynne jądro, potężny
generator grawitacyjny planety w samej rzeczy jest delikatnie
wywarzonym instrumentem magnetycznym. Do zmiany biegunów
wielkie moce nie są potrzebne. To, co wydarzy się w
następnej chwili po zmianie biegunów jądra, będzie
przerażające w swej dynamice i mocy. Słońce swoją
mocą siły grawitacyjnej, obróci jądro naszej
planety, dopasowując położenie nowych biegunów
do swojego układu magnetycznego.
Klimat na ziemi zmieni się.
Na terenach gdzie teraz jest biegun północny, będą
nieustannie padały deszcze. Jednak jakaś grupa ludzi
uratuje się. W obiekcie, który Nostradamus określił
mianem „samorobryn”, ludzie będą chronieni. W
dużym oddaleniu, około 400 km od wszelkich praw są oni
bezpieczni.